Wywiad z GM DICE

Na stronie gameinformer'a ukazał się wywiad wideo z GM DICE, Karlem-Magnusem Troedsson'enem.

Ogólnie nic ciekawego - pierwsze 3 minuty to zapewnienia, że PC jest główną platformą pod którą Battlefield 3 jest tworzony i że biorą do siebie wszelkie uwagi społeczności - bo przecież więź ze społecznością jest dla nich tak ważna.. Kolejne 3 minuty - to głównie zapewnienia, że wszystko co robią, robią full profesjonalnie i na 100%. Brzmi to trochę jak 'ej spójrzcie, jesteśmy perfekcyjni jak Blizzard' tylko że w przypadku DICE nie przemawiają za nimi fakty - a przynajmniej jeszcze nie. Z dotychczasowych gier tylko Battlefield 2 ocierał się o ideał, ale ogólny efekt psuły wszechobecne niedociągnięcia silnika, jak np. słynne dymki i problemy z hitboxami, skutecznie doprowadzające graczy do szału.

BC2 było świetne do rozgrywki for fun, miało zdecydowanie bardziej dopracowany silnik, jednak gra klanowa szybko umarła - co jest nie do pomyślenia przy dziełach firm, które faktycznie tworzą perfekcyjne gry, jak Blizzard czy Valve. Mam nadzieję, że DICE przy BF3 przemyśli wszystko dwa razy dłużej, i że BF3 będzie kolejnym krokiem w kierunku tej perfekcji o której GM w wywiadzie zapewnia.

Z drugiej strony ciężko uwierzyć, że studio które w każdej grze znajdzie miejsce na jakieś babole, nagle zacznie wydawać diamenciki bez rys. Studia tworzące gry perfekcyjnie nie nabywały tej umiejętności z czasem, oni po prostu tak mieli. Taki talent od urodzenia, czy może raczej twarda ręka i charakter prezesa. Firmy jak Blizzard czy Valve od zawsze tworzyły dzieła idealne, poczynając od Warcrafta, Diablo (Blizzard) i Half Life'a z CSem (Valve). Jeśli chodzi o wspieranie społeczności - DICE coraz bardziej się stara, wciąż jednak daleko im do takiego poziomu zaangażowania w ulepszanie i serwowanie dodatkowych zawartości do gier jak te dwie wyżej wspomniane firmy. Valve do tej pory wydaje patche poprawiające grafikę do CS'a, a Blizzard cały czas śledzi co dzieje się na serwerach Diablo 2 i robi resety laddera by urozmaicać rozgrywkę :) DICE? Męczy się długimi miesiącami przygotowując patch'e poprawiające 20 rzeczy i wprowadzające 30 nowych bugów, oraz udziela wywiadów w których przekonują, że są uber pr0 i ile to serca wkładają w tworzenie gier.

DICE na pewno jest na dobrej drodze, seria Battlefielda coraz lepiej wygląda, a patche, może nie idealne - ale są konsekwentnie wydawane i faktycznie uwzględniają coraz więcej sugestii graczy. Jak szybko jednak DICE osiągnie poziom naprawdę perfekcyjny, czy będzie to już przy Battlefieldzie 3, czy przyjdzie poczekać z tym do Bad Company 4:Afgan, przekonamy się najwcześniej pod koniec tego roku.